Bądź “eko” przez cały rok!

Zastanawiałeś się co możesz robić, by być “eko” przez cały rok? Mamy dla Was kilka wskazówek, co robić w poszczególne pory roku by dbać o środowisko i naszą planetę. Zapraszamy do lektury!
Wiosna
Wiosną, zaczyna powoli budzić się wszystko do życia. Warto wtedy zacząć gruntowne eko porządki. Rozstanie ze zbędnymi przedmiotami bywa równie bolesne, co nieuniknione. Najlepiej rozprawić się tendencją do chomikowania, może mieć podwójne korzyści. W prosty sposób można zrobić płyn do czyszczenia okien, luster, czy szafek kuchennych.Wystarczy wymieszać następujące składniki i przelać do butelki ze spryskiwaczem: 400 ml wody destylowanej, 100 ml czystego alkoholu, 10 kropel płynu do mycia naczyń, oraz zgodnie z własnymi preferencjami kilka kropel dowolnego olejku zapachowego. Wymieszaj i gotowe!
Kompostownik to świetny sposób na zagospodarowanie resztek roślinnych. Przydomowy zbiornik na kompost można wykonać samodzielnie wykorzystując niepotrzebne deski, palety lub kupując gotowy w markecie budowlanym.
Eko nawóz – w czasie gdy w naszym domu i ogrodzie rośliny wzrastają i kwitną, warto zadbać o odpowiednie nawożenie. Niezawodnym i tanim sposobem będzie wykonanie nawozu z pokrzywy. Zbieramy 1 kg pokrzyw, wkładamy do wiadra lub beczki i zalewamy około 10 litrami wody, następnie zostawiamy na minimum 2 tygodnie, codziennie mieszając, by dostarczyć pokrzywom dodatkowy tlen potrzebny do fermentacji. Kompost z pokrzywy będzie gotowy, gdy przestanie się burzyć i nabierze ciemniejszego koloru. Rozcieńczamy przygotowany roztwór nawozu z pokrzyw z wodą w stosunku 1:10, a następnie podlewamy nim rośliny.
Lato
Troska o naszą planetę zaczyna się od Nas. Ze względu na częstą suszę, jak i ochronę wierzchniej warstwy gleby oraz zasiedlających ją organizmów, należy rzadziej kosić przydomowe trawniki. Wyższa trawa lepiej utrzymuje wilgoć i zapobiega erozji ziemi przeciwdziałając jej przesuszaniu się. Krótka trawa zatrzymuje znacznie mniej wilgoci i ułatwia jej parowanie z ziemi. Warto zaznaczyć, że trawa obniża także temperaturę powietrza. Im wyższa trawa, tym zdaniem ekologów lepiej działa. Trawnik może być nawet o 30 st. chłodniejszy od asfaltu i o 20 st. od gołej ziemi. Jeśli już ktoś musi wykosić trawnik, należy pamiętać, że jeśli zabieg ten w okresie suszy wykonamy nieprawidłowo, wysoce prawdopodobne jest, że będzie to szkodliwe dla murawy. Kierujmy się zasadą by nie skracać murawy poniżej 1/3 jej wysokości. Podczas suchej pogody nie wolno kosić trawnika poniżej 6 cm, gdyż krócej przycięte źdźbła są bardziej narażone na wysychanie.
Każdy z nas może przeciwdziałać skutkom suszy, ratować zasoby wodne naszej planety ale i zadbać o portfel (każdy grosz się przyda!) ograniczając wydatki na rachunki za wodę. Wystarczy kilka wiaderek, czysta plastikowa beczka, czy zbiornik kupiony w sklepie budowlanym by zacząć łapać wodę opadową! Można ją potem wykorzystać np. do podlewania roślin. Każdy może skorzystać z programów dotacji przeznaczonych na ten cel, w tym np. ogólnopolskiego programu Moja Woda.
Eko zbiory czyli pora na chałupnictwo. Okres lata to czas kwitnienia wielu gatunków roślin, kwiatów i drzew, to także najlepszy czas na zbiór kwiatów bzu czarnego i lipy, z których napary lub syropy pite jesienią i zimą z pewnością pozwolą nam uniknąć przeziębienia i bólu gardła. Niemal tak dobre jak syrop z cebuli!
Jesień
Jesień nie oznacza dlaczasu, że przyroda zamiera! Wiele roślin, głównie jednorocznych (czarnuszki, chabry, maki,nagietki, gipsówki) rozkwitnie w następnym sezonie wcześniej, jeśli zostaną wysiane jesienią. Od połowy września można przesadzać na docelowe miejsca rośliny dwuletnie (malwy, dzwonki, naparstnice, bratki, stokrotki) i byliny, aby zdążyły ukorzenić się przed zimą. Jesienią, można wybrać się również na jesienny spacer i podziwiać kolorową, otaczającą Nas przyrodę.
Jesień od początku października do pierwszych przymrozków – jest najlepszym terminem sadzenia drzew i krzewów owocowych. Najlepiej przyjmują się rośliny sadzone z bryłą ziemi, ale i jesienią można sadzić rośliny kopane bezpośrednio z gruntu. Pamiętajmy by posadzone rośliny okryć na zimę chroniąc je przed mrozem. Im też przyda się modny kożuszek!
Dżem z rokitnika – owoce tej rośliny obok dzikiej róży są bogatym naturalnym źródłem witaminy C, która nie rozkłada się w procesie przetwarzania i przechowywania. Rokitnik zawiera 10 razy więcej witaminy C niż pomarańcze. Właściwości owoców rokitnika z pewnością przydadzą się w okresie jesienno-zimowego obniżenia odporności. Dla celów kulinarnych owoce rokitnika najlepiej zbierać po przymrozkach, zyskują wówczas na smaku – tracą gorycz i cierpkość, stając się kwaskowatosłodkie. Kilogram owoców zalewamy litrem wody, dodajemy pół kilograma cukru i gotujemy na niewielkim ogniu przez około 30 minut (do czasu, aż dżem będzie trzymał się łyżki); gotowy wkładamy do pasteryzowanych słoików lub butelek; jeżeli owoce są zbyt twarde, możemy je wcześniej zmiksować. Można przyrządzić szybciej wykorzystując popularne „dżemixy”.
Zima
W Polsce wciąż dymi około 3 milionów „kopciuchów”, czyli prymitywnych i przestarzałych pieców węglowych. Kopciuchy do lamusa. Odpowiadają one za 87 procent emisji rakotwórczego benzopirenu. Kotły te nie dość, że nie spełniają żadnych norm emisyjnych, są bezklasowe i średnio emitują od 7 do 23 razy więcej pyłów w stosunku do nowoczesnych i sklasyfikowanych kotłów niskoemisyjnych, to jeszcze są niewydajne energetycznie – tracimy zdrowie i pieniądze! Każdy z nas może skorzystać z gminnych i rządowych programów dotacji na wymianę źródeł ogrzewania!
Pal od góry! Rozpalanie od góry jest jednym ze sposobów na dużo czystsze i efektywniejsze spalanie węgla oraz drewna w najpopularniejszych piecach, kotłach czy kominkach. Palić od góry można w każdym urządzeniu, które ma wlot powietrza pod ruszt, a wylot spalin u góry paleniska. Aby rozpocząć palenie w piecu od góry, należy uzupełnić palenisko węglem, na nim ułożyć drewno, a na samej górze rozpałkę. Przy takim układzie powietrze wciąż ulatuje ku górze, a żar schodzi ku dołowi, ale dym, który ulatnia się z warstwy zimnego opału, ulega prawie w całości spaleniu. Dzięki temu do komina dostają się prawie przezroczyste spaliny, a zamiast dymu produkowana jest większa ilość ciepła.
Każdy z nas marzy o tym, aby jego dom był ciepły, bezpieczny i przyjazny dla domowników. Warto wykonać w swoim domu termomodernizację, czyli wymianę ocieplenia budynku. Mokre zacieki na ścianach, panująca w podziemnych pomieszczeniach dusząca wilgoć osadzająca się na oknach i suficie,czy wyraźnie odczuwalny chłód w pomieszczeniach na parterze budynku i na najwyższych kondygnacjach, są objawem utraty ciepła z budynku. Około 20%-25% ciepła ucieka przez ściany i narożniki, od 25%-30% ciepła ucieka przez dach, przez okna i drzwi tracimy od 10%-20% ciepła, przez piwnice i fundamenty od 10% – 15%, pozostałe straty ciepła powodują np. kominy tutaj straty mogą sięgać nawet 15%. Pieniądze na termomodernizację budynków leżą można powiedzieć na ulicy –programy gminne, czy rządowy program Czyste Powietrze może być panaceum na zmarznięte zimą nogi 😉